Na szmerze od samego początku. Trochę się wymądrzam i czepiam publikacji, ale to z parszywej natury i dobrych intencji. Jeśli masz jakieś pytania to śmiało pytaj - zawsze służę pomocą.

Podobno na oko jestem trochę młodszy niż sugeruje awatar.

  • 427 Posts
  • 184 Comments
Joined 4 years ago
cake
Cake day: May 7th, 2020

help-circle



















  • Zdecydowanie nie jestem w kondycji wykonywać jakiekolwiek racjonalne oceny, ale zastanawiam się, czy może faktycznie nie jest tak źle. Wychodząc z perspektywy, gdzie nie spodziewałem się, że osiągną cokolwiek poza zostaniem zjedzonymi przez PO. Oczywiście nie dostarczyli kwestii aborcji i związków partnerskich, co myślę, że ich (pewnie słusznie) zmiecie z planszy. Ale tak poza tym faktycznie są mniejszym koalicjantem, mają postulaty absolutnie sprzeczne z większymi (no głównie z PO i hołowczycami, ale nawet PSLowskim programem “rodzina na swoim stołku”). Dowiezienie czegokolwiek progresywnego i chociaż wplatanie tej perspektywy na wyższym poziomie jest jakimś tam osiągnięciem, względem poprzednich lat.
    Wiadomo, fajniej ich kopać i absolutnie jest za co, ale może warto by to robić z pewną symboliczną dozą sympatii i np. nie po głowie.





  • If we accept it as a norm there’s nothing more stopping them. You can’t point at one and push him/her out of politics, when it’s a broadly shared assumption they all lie equally. If the cynical position becomes the norm, all trust is obliterated and the society becomes dysfunctional, unable to expect any standards, expectations of positive outcomes. This is to the benefit of the particularly cynical and corrupt in power, it is very much against the society. It also blocks any chances for a self-organised response, as instantly anyone who becomes a leader in any noticeable way, or simply a speaker for any concept or vision is expected to be as corrupt, and so there’s no chance for creating or promoting an alternative.














  • To trochę brzmi, jakby partia miała działać odgórnie i materializować się tam, gdzie uzna to za stosowne. Wydaje mi się, że partie lewicowe zrodziły się ze zorganizowanych ruchów robotniczych, które zawiązały się w miastach, więc jest to ich tradycyjny bastion. “Chłopskie” ruchy postępowe rodziły się raczej tylko tam, gdzie wyzysk był skrajny i nie dało się go przypisać obcym siłom, a ewidentnie był sprawką lokalnych posiadaczy czy kościoła. U nas przez ostatnie dwieście lat, można było ludzi mamić, że to jednak sprawka obcych, więc władza kościelna i konserwatyzm społeczny dały radę się utrzymać, do tego rządy PRLu zostały ‘mieszaną’ spuściznę…