• Wyrak@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    3 months ago

    Jakoś nie wierzę, że zrobią krzywdę Muskowi patrząc na to ile godzin dziennie politycy i dziennikarze siedzą na X.

  • harc@szmer.infoOPM
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    3 months ago

    Dodatkową wartstwą memu wykorzystanego przez Muska jest fakt, że wypowiadająca te słowa osoba nie ma pojęcia z kim rozmawia…

  • mikolaj@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    edit-2
    3 months ago

    Na rządzonym przez poprzednich właścicieli Twitterze mem wklejony przez Muska w odpowiedzi Thierry’emu Bretonowi mógłby zostać usunięty - jako obelga.

    Nie wierzę w to. Na Twitterze obrażanie innych jest integralną częścią kultury od kiedy pamiętam. Na Mastodonie tak samo. Moderacja jakości dyskursu w głównonurtowych mediach w formacie Twitterowym sprowadza się prawie tylko do moderowania przeciwko niektórym przekazom politycznym.

    Wg badania z 2020 roku 18% postów na Twitterze dotyczących legislatorów jest niekulturalnych.

    • Wyrak@szmer.info
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      3 months ago

      “Nie wierzę w to.” W takim razie udowodnij mi że się myliłem i moje głoszenia były nieskuteczne XD.

      “Wg badania z 2020 roku 18% postów na Twitterze dotyczących legislatorów jest niekulturalnych.”

      Problem nie dotyczy braku kultury. Mówimy o rasizmie i faszyzmie. Treści tego typu były dużo częściej usuwane na twitterze iż na fb po zgłoszeniach.

      • mikolaj@szmer.info
        link
        fedilink
        Polski
        arrow-up
        1
        ·
        edit-2
        3 months ago

        Cytat do którego się odniosłem właśnie dotyczył tematu braku kultury. Dla mnie to ważny i zbyt mało prominentny temat w głównonurtowym politycznym dyskursie dotyczącym moderacji. Dlatego o tym wspomniałem. Nie napisałem nigdzie, że bigoteria nie była moderowana na Twitterze lepiej przed zakupieniem Twittera przez Muska – z całą pewnością była. Nie udowodnię ci, że twoje zgłoszenia były nieskuteczne, bo nie wiem co to były za posty które zgłosiłeś.

        • Wyrak@szmer.info
          link
          fedilink
          arrow-up
          2
          ·
          edit-2
          3 months ago

          OK twitter zawsze bazował na pyskówkach, bo na tym polega jego uzależniające działanie, że można ludziom gadać rzeczy, które w komunikacji na żywo zakończyłyby się mordobiciem. Podobnie jak wcześniej grupy dyskusyjne czy IRC, które twitter zastąpił. Jednak szkodliwość tego chamstwa w dyskusjach jest dużo mniejsza niż szkodliwość rozsiewania rasistowskich fake - newsów. Dlatego za poprzednich właścicieli twitter miał działającą moderację.

          A jak już się czepiasz twittera to poziom dyskusji na tych wszystkich facebookowych leftawkach też bywa rynsztokowy.

    • Wyrak@szmer.info
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      3 months ago

      Nieprawda tam było moderowanie i działało lepiej niż na Fb. Jak zgłaszałem rasistowskie czy homofobiczne treści to dużo większa szansa na reakcję moderatorów była na Twitterze niż na Fb.

      • mikolaj@szmer.info
        link
        fedilink
        Polski
        arrow-up
        1
        ·
        edit-2
        3 months ago

        Treści nienawistne rasowo i wobec gejów są właśnie wśród tych niektórych moderowanych przekazów politycznych. Ale to i tak tam jest robione w sposób zachodniocentryczny, bo np. Marksizm-Leninizm już jest tolerowany. Jak jeszcze miałem konto na Mastodonie, to do strumienia często wpadał mi pewien bardzo popularny tam wychwalacz ZSRR i Chin (5.6K obserwujących).

        Natomiast wszelakie ataki osobiste, rzucanie wyzwiskami, obelgami, nieuzasadnionymi oskarżeniami, a także inne szkodliwe działania jak brigading i stereotypizowanie, bardzo rzadko podlegały moderacji jak jeszcze tam zaglądałem. Mastodon Server Covenant o nich nie wspomina.

        EDIT: Aha sory, zapomniałem że ty mówisz o Twitterze, nie o Mastodonie. Nie wiem jak dokładnie było z bigoterią i Marksizmem-Leninizmem na przedmuskowym Twitterze, ale myślę że praktycznie tak samo jak jest teraz na Mastodonie. Co do treści obrażających innych i brigadingu oraz stereotypizowania, moim zdaniem też było bardzo podobnie.